You are currently viewing Czy umiesz odpoczywać?

Równowaga

Czy wyniosłaś z domu wzorzec dbania o równowagę w

  • pracy i odpoczynku,
  • czasie dla siebie oraz dla bliskich i innych ludzi,
  • dawaniu i braniu?

Z mojej praktyki coacha wynika, że nie jest to powszechny schemat – więcej kobiet wyrasta w przekonaniu, że cnotą jest praca, dawanie i stawianie siebie na drugim miejscu, a odpoczynek i troska o siebie … gdzieś po kryjomu lub przy oakzji. Dopiero jak się zorientują, że straciły radość życia i zauważają, że „coś w ich życiu jest nie tak”,  zaczynają poszukiwać równowagi.

Wspomnę tylko, bo wierzę że wiesz o tym doskonale (mam nadzieję, że nie tylko z teorii, ale też praktyki), że

RÓWNOWAGA jest jednym z wyznaczników spełnionego życia.

Równowaga nie oznacza „po równo”, ale właściwą proporcję. Nie ma jednej miary czy też wskaźnika tej proporcji, dla każdej z nas znajduje się ona w innym punkcie.

W tym artykule chcę się skupić na jednym z jej elementów –

odpoczynku

który zazwyczaj jest zestawiany z pracą. Przynosi on regenerację, wzmocnienie, utrzymanie oraz odbudowanie energii i … sprawia przyjemność 😀

Odpoczynek to wyraz dbałości o siebie i swoje potrzeby.

przeróżne formy odpoczynku, które dają odmienne efekty. Bardziej aktywne, czyli wszelkiego rodzaju sporty i generalnie ruch, od spaceru, przez zwiedzanie i wycieczki,  do pracy w ogrodzie, angażujące mięśnie, pobudzające krążenie krwi, a przy tym pomagające coś spalić, wypocić, czyli po prostu wyrzucić nadmiar emocji czy stresu.

Na drugim biegunie znajdują się formy wyciszające, takie jak sen, drzemka, medytacja, kontemplacja przyrody, czy też czytanie (chyba, że są to horrory lub kryminały, to niekoniecznie 😉). One też sprzyjają uwalnianiu od nieprzyjemnych doznań, choć w inny sposób i dodatkowo przynoszą wewnętrzne poczucie spokoju.

Niektóre formy odpoczynku wymagają przygotowań, sprzętu, organizacji, inne są tak proste i wydawałoby się prozaiczne, że prawie nas nie angażują i przez to czasami w ogóle nie postrzegamy ich jako formę odpoczynku (zwłaszcza dotyczy to osób kojarzących odpoczynek wyłącznie z wakacjami i weekendami). Wystarczy zaparzyć kubek ulubionej herbaty lub kawy i delektować się ich smakiem przez kilka minut, czy też otworzyć okno na ogród i cieszyć swoje zmysły tym widokiem. Te drobne czynności w przyjemny sposób odrywają od obowiązków i pozwalają podładować baterie.

Jak najlepiej odpoczywać?

Tak, żeby naprawdę się odprężyć i naładować baterie, a to wymaga wyboru takiej formy odpoczynku, która jest „Twoja”, czyli odpowiada Twojemu temperamentowi i potrzebom. Ważne abyś ją lubiła.

Takiej, która przynosi regenerację i wzmocnienie , a nie tylko stanowi aktywność po to żeby o czymś zapomnieć, nie myśleć, coś osiągnąć, utrzymać kondycję lub sylwetkę, czy podążać za trendami.

Przyjrzyj się, czy preferujesz odpoczynek aktywny czy wyciszający i korzystaj ze swojej ulubionej formy, ale wprowadź też jakieś elementy z drugiej kategorii, czyli poszukaj swojej równowagi. Dostosowuj je do okoliczności, swoich możliwości, czasu i potrzeb, we właściwych dla siebie proporcjach.

Kiedy odpoczywać?

Wiele z nas pozwala sobie na odpoczynek dopiero, gdy pojawia się uczucie dużego zmęczenia, przeciążenia albo wręcz wypalenia. Czasami wtedy trudno jest się zregenerować i potrzeba zdecydowanie dłuższej przerwy 🙁

Czy też tak masz?

Chodzi o to, aby zatroszczyć się o odpoczynek trochę wcześniej, zanim opadniesz z sił. A także wtedy, gdy czujesz, że praca którą aktualnie wykonujesz, bez znaczenia czy ma charakter fizyczny czy umysłowy, nie posuwa się do przodu w pożądanym tempie. Nawet kilka minut pauzy, zmiany miejsca, pozycji lub czynności (lub bezczynności) poprawi Twoje samopoczucie i efektywność, wbrew przekonaniu, że to „marnotrawienie czasu”, które spowalnia działanie.

Ale…

czy umiesz odpoczywać?

To bardzo ciekawy i głęboki temat, któremu można poświęcić cały artykuł. Jeśli chcesz, żebym go rozwinęła i masz ochotę być na bieżąco z wpisami oraz mieć wpływ na poruszane tematy, zapisz się na Anandaletter 🤗

Teraz mam dla Ciebie mały quiz. Odpowiedz na poniższe pytania i przekonaj się czy umiesz odpoczywać.

  1. Czy pozwalasz sobie na odpoczynek, dajesz sobie do niego prawo i nie uważasz, że musisz szczególnie na niego zasłużyć?
  2. Czy wybierasz formy odpoczynku, które pomagają Ci się odprężyć i naładować baterie?
  3. Czy jesteś w pełni zaangażowana w odpoczynek, czyli Twoja głowa lub ręce nie są zajęte czymś innym?

Jeśli trzy razy odpowiedziałaś TAK – gratuluję! Znasz swojej potrzeby i potrafisz o siebie zadbać, wiesz jak odpoczywać 😊

A jeśli

któraś z odpowiedzi albo wszystkie brzmią NIE – zastanów się jaki nieświadomy program realizujesz –  „kto lub co nie pozwala Tobie na odpoczynek i troskę o siebie”?

Prawdopodobnie masz wpojone jakieś niesprzyjające przekonania na temat pracy i odpoczynku. Być może masz silne poczucie obowiązku albo winy, czy też z jakiś innych względów nie potrafisz „usiedzieć w bezczynności” lub zadbać o siebie. Zajrzyj do poniższych artykułów – być może w jednym z nich odnajdziesz jakiś trop 😊

Błogiego i beztroskiego odpoczynku 😊

Obraz Zigmars Berzins z Pixabay